Nadzieja
W tym podłym świecie tak mocno się zapadać i nic więcej nie robić, jak tylko się poddawać.
I wędrować nocą, w snach tańczyć po trupach, wołając o pomoc, aby dzień znów się obudził.
Beztroski obraz, tak wiele dni wypełniłaś, i wszystkie moje dążenia, które z Toba zmierzają.
Całe moje życie przeżywam z nadzieją, kolory bledną, i znów mnie opuszczają.